Czy aby na pewno nie u nas
Gdyby każdy mógł być tym, kim chce,
tu, teraz , nagle i na zawołanie.
Życie byłoby bardzo mdłe,
bo w nim najpiękniejsze jest czekanie.
Gdyby kto chciał, mądrym od razu zostawał,
a byle cyna złotem się stawała.
W końcu każdy mądry głupka by udawał,
bo mądrość wszystkim by już spowszedniała.
Gdyby dowolnie można było zmieniać prawa,
sprawić by jabłko zawisło nad głową Newtona.
Byłaby to dla wielu wspaniała zabawa,
urwana nad spalonym Rzymem piosenka Nerona.
Gdyby w Najwyższym Sądzie mógł każdy orzekać,
bez względu na wiedzę, autorytet i lata nauki.
Na sprawiedliwość nie trzeba by już było czekać,
bo ją tam znaleźć mógłby tylko głupi.
„Na szczęście w Polsce tego nie ma”,
„to stać się tutaj by nie mogło”.
Wszystko powyżej to jest zwykła ściema,
a oby nam się tylko dobrze wiodło.
Dla wielu z nas wszak to jest najważniejsze,
by więcej mieć, niż bardziej wolnym być.
Reszta to sprawy są pomniejsze,
bo po co pytać, gdy da się jakoś żyć.
Jakub Gerus
